Prawdopodobnie to dla nich nawet lepiej, gdy ich książki nieco je przerastają. Książki dla dzieci powinny zawsze, podobnie zresztą jak i ich ubrania, pozostawiać możliwość dorośnięcia do nich; a książki dodatkowo powinny stanowić bodziec do tego dorastania.
J.R.R. Tolkien

środa, 25 grudnia 2013

Z okazji

Z okazji Świąt życzymy Wam

radości, zdrowia, szczęścia

i czytania,
czytania,
czytania,
czytania,
czytania,
czytania,
czytania,
czytania

... i ładnych obrazków


Marta, Stasiek i Brat

czwartek, 19 grudnia 2013

Strasznie lekkie życie

Zadziwiła mnie ta książka. Choć w sumie muszę przyznać, że to chyba jedna z lepszych, jakie przeczytałam w tym roku, nie tylko dziecięcych (tak, zdarza mi się czytać książki dla dorosłych też). Sugestia wydawnictwa, że książka jest 8+ chyba jest ok. Na pewno dla Starszaków. Na pewno jeszcze nie dla Staśka. Ładna wyglądem i wydaniem, a co ważniejsze ładna treścią.
Lekkie życie Barnaby'ego Brocketa, Jonha Boyne'a. Zilustrował (za mało!) Olivier Jeffers.

sobota, 14 grudnia 2013

Znikające pingwiny

Brat na brzuchu leży na środku podłogi i ogląda książkę. Częsty widok, codzienny. Chyba częściej niż Stasiek w jego wieku.
Co ogląda Brat? Klucz jest zagadką. Raz są to dinozaury, raz małe tekturowe książeczki dla najmłodszych, raz nowości, raz jakieś starocie wyciągnięte z kąta.

Ale często Brat leży, ogląda i majstruje jednocześnie. Sprawdza, co się stało z dziesięcioma pingwinkami.


Radosny pop-up mojej ulubionej Joëlle Jolivet, w sam raz na zimę. W duecie z  Jeanem-Lucem Fromentalem stworzyli książkę 365 Penguins (są u Zorro), o pingwinach na każdy dzień roku, a na fali jej wielkiego sukcesu (Nie Tu) stworzyli wyliczankę o kolejnych dziesięciu. Schemat fabuły znany z Bałwanków Chotomskiej, czy 10 Murzyniątek Marianowicza (czyli zapewne ma jakieś  anglosaskie korzenie sięgające aż do dawnotemu). Zabawa w liczenie i opis różnych metod odejścia z tego świata. W tym przypadku słowo wzmocnione nie tylko obrazem, ale i inżynierią (papieru), bo szereg pomysłowych zapadek, klapek i paseczków fizycznie eliminuje kolejne pingwinki na kolejnych kartach.
Naprawdę słodka książeczka.




10 Little Penguins 
Joëlle Jolivet, Jean-Luc Fromental
wyd. Harry N. Abrams, Inc. 2010
oprawa twarda
Pop-up book


piątek, 6 grudnia 2013

Na narty

Brakuje nam tylko gogli.
Narty - są, kijki - są, kask - jest, rękawice - są, buty narciarskie - są. Kurtka wciąż jeszcze ma niezakrótkie rękawy, spodnie całkiem nowe. Skarpety są, długie i ciepłe.
Brakuje nam tylko gogli.
I Stasiek będzie gotowy do sezonu. Pierwszego narciarskiego sezonu 1a.


niedziela, 1 grudnia 2013

Nauka czytania i szkolnych wymówek

Stasiek uczy się czytać.
My się uczymy, że Stasiek uczy się czytać. Że nie jest to umiejętność dana od kołyski, jak również, że nie jest to umiejętność, którą po pierwszym przekroczeniu progu szkoły można włączyć jednym guzikiem.