Prawdopodobnie to dla nich nawet lepiej, gdy ich książki nieco je przerastają. Książki dla dzieci powinny zawsze, podobnie zresztą jak i ich ubrania, pozostawiać możliwość dorośnięcia do nich; a książki dodatkowo powinny stanowić bodziec do tego dorastania.
J.R.R. Tolkien

czwartek, 7 kwietnia 2011

Lotem bliżej

Wakacje (albo tatowa delegacja) coraz bliżej, może się komuś przyda nasz latający zestaw tematyczny, czyli książki o lataniu samolotem.
Pierwsza z nich kupiona przed pierwszą podróżą samolotową Staśka, który miał wtedy 8 miesięcy i przeżywał fascynację (nie mijającą zresztą) ilustracjami z dużą ilością szczegółów - Co się dzieje na lotnisku, wydawnictwa Rea. Książka bardzo praktyczna, bo kartonowa, więc w podróży nie ulega łatwemu uszkodzeniu, dość duża (prawie A4). Kilka całostronicowych ilustracji - w hali odlotów, na płycie lotniska, w hangarze, wieży kontroli lotów i przekrój samolotu. Jakieś krótkie teksty, ale cóż, one zdecydowanie niskich lotów. Jednak w kontemplacji ilustracji to nie przeszkadza, latała z nami chyba za każdym razem, a do dziś jest jedną z ulubionych do prowadzenia samodzielnych obserwacji.
Dodatkowymi atutami jest możliwość użycia jej jako podkładki do rysowania na kolanach, zrobienia z niej tunelu dla samochodów czy namiotu dla ludków...

Co się dzieje na lotnisku
il. Josef Svarc, 
wyd. Rea 2008
książka kartonowa
obrazki > tekst


Druga książka, zakupiona dość dawno na fali powakacyjnych fascynacji samolotowych, okazała się wówczas zbyt poważna. Jednak teraz - mimo, że nigdzie ostatnio nie latamy - też jest jedną z chętniej przeglądanych. Ta ma mniej obyczajowe ilustracje, z większą ilością szczegółów technicznych i większą ilością informacji podanych obok. I choć sam styl ilustracji nie powala, to niewątpliwą atrakcją są otwierane okienka, dające możliwość zajrzenia do  każdego niemal wyrysowanego "wnętrza", od walizki przemytnika egzotycznych zwierząt poczynając, przez konstrukcję skrzydła czy silnika, aż do wnętrz różnych pojazdów towarzyszących na lotnisku. Jak zauważyłam, największym powodzeniem ostatnio cieszą się strony z samolotami do zadań specjalnych oraz akcją ratunkową śmigłowca w górach. Co jakiś czas zostaje nam też przypomniane, że papug nie przewozi się w walizkach ;)

Na lotnisku. Mało słów, dużo wiedzy, 
Książka z okienkami, 
wyd. fk Olesiejuk 2007 
książka kartonowa 
obrazki > tekst



Gdzieś pomiędzy nimi pojawiła się malutka, też kartonowa książeczka z opisywanej już przeze mnie serii Aksjomatu Co słychać. To jakby ktoś już rzeczywiście musiał pilnować mocno wagi i wymiarów bagażu podręcznego.

Co słychać... Na lotnisku
il. Artur Janicki, 
wyd. Aksjomat, Kraków 2008
książeczka kartonowa

Dobrym dodatkiem i przede wszystkim organizatorem czasu w trakcie dłużącej się podróży lub oczekiwania na lotnisku może być książeczka z naklejkami z bardzo sympatycznymi i rozpoznawalnymi ilustracjami Stephena Cartwrigta z serii To nic strasznego - Podróż samolotem. Konwencja tej serii jest taka, że naklejkami uzupełnia się tekst pod obrazkami w taki sposób, że potem dziecko może "czytać" razem z rodzicami opowiadanie. Najsympatyczniejszym elementem tych książeczek jest wszędobylska kaczuszka kąpielowa, którą trzeba odnaleźć na każdym obrazku :D





To nic strasznego - Podróż samolotem.
Książka z naklejkami
ilustrował Stephen Cartwright
wyd. Book House 2008
oprawa miękka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz