Prawdopodobnie to dla nich nawet lepiej, gdy ich książki nieco je przerastają. Książki dla dzieci powinny zawsze, podobnie zresztą jak i ich ubrania, pozostawiać możliwość dorośnięcia do nich; a książki dodatkowo powinny stanowić bodziec do tego dorastania.
J.R.R. Tolkien

czwartek, 3 października 2013

Zwierzęta

Stroszą się groźnie.
Znikają w tle.
Szczerzą żarłocznie zęby.
Patrzą żałośnie.
Pędzą.
Skaczą.
Nurkują.
Podróżują.
Wojują.
Ociekają jadem.
Hałasują.
Wystawiają języki.


W kropki
paski
czerwone 
różowe 
małe 
duże
byłe.

Zwierzęta.

Zachwyt budzą. I radość. Od wczoraj zaledwie, a jaki wielki.
Narwańcy, uwodziciele i samotnicy, Adrienne Barman. Książka o wysokim współczynniku "wow faktora", wysokiej rozdzielczości i wysokich lotów. Ponad 200 (!) stron świetnie zilustrowanych zwierzaków pogrupowanych w najróżniejszy sposób. Trochę jak w ZOOlogii Jolivet, ale bardziej i więcej. W ogóle dużo, fajnie, kolorowo i z pomysłem. Książka - rewelacja. Nie będę mnożyć ochów i achów. Sprawdźcie sami, miłośnicy zwierząt, ilustracji i niespodzianek.

Kilka książek ostatnio wzbudziło nasz zachwyt niekłamany (nasz jesienny festiwal urodzinowy trwa!), ale niezłapany natychmiast popada w zaległości. Tym razem staram się go złapać w porę. I choć dziś znów pojawiło się coś wstrzymującego oddech (festiwal, festiwal..), łapię wczorajszy zachwyt i pokazuję. Zachwyt pokazuję, bo obrazków nawet nie zdążam zrobić.
Można podejrzeć u Autorki  (w szwajcarskim/francuskim oryginale - tez tegorocznym).
I u Zorro też.
 






Adrienne Barman
Narwańcy, uwodziciele i samotnicy
wyd. Dwie Siostry 2013
oprawa twarda
ilustracje > tekst


Wydawnictwu dziękujemy za książkę.

5 komentarzy:

  1. a ja ostatnio zaczęłam poszukiwania fajnej książki o zwierzakach i tu proszę- mówisz masz:))

    OdpowiedzUsuń
  2. I już jest po co jechać na TK do Kraka. Chyba żeby w wersji leniwej nabyć jednak na arosie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książeczka. Mój Staś bardzo lubi zwierzęta, muszę mu taka kupić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Format zdecydowanie bardziej poręczny niż Jolivet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie. I jednak dłuższa ta przyjemność.
      Poza tym jest indeks. Czy ja pisałam, że jest indeks? Nie napisałam wśród tych ochachów, ale jest indeks. Indeks to super sprawa :)

      Usuń