Prawdopodobnie to dla nich nawet lepiej, gdy ich książki nieco je przerastają. Książki dla dzieci powinny zawsze, podobnie zresztą jak i ich ubrania, pozostawiać możliwość dorośnięcia do nich; a książki dodatkowo powinny stanowić bodziec do tego dorastania.
J.R.R. Tolkien

wtorek, 4 listopada 2014

Patriotycznie 2 - do hymnu

W poprzedniej książce jest taka strona:


I dlatego właśnie nabyłam książkę o hymnie polskim. Zupełnie nową książkę. Chłopaki mieli akurat wakacyjną fazę ułańsko-narodową za sprawą święta Wojska Polskiego i uroczystości związanych z Bitwą Warszawską (a w naszym lokalnym-wakacyjnym wydaniu z Bitwą pod Brodnicą), więc śpiewanie hymnu było jak najbardziej na miejscu. A teraz, w przededniu Święta Niepodległości, trzeba go sobie przypomnieć.




Bajka wydała książkę o hymnie, jakiej mi brakowało. Książkę, która wyjaśnia o co chodzi. Zwrotka po zwrotce. Na poziomie zrozumiałym bez większego problemu już dla 6-7-latka.

Tyle w pierwszej części. Oczywiście historia hymnu też jest. I jeszcze o tym, jak należy się zachować podczas śpiewania/słuchania hymnu. Dalej jest część dla wnikliwych, w której mamy słownik postaci wymienionych w tekście, inne pieśni pełniące kiedyś funkcję hymnu narodowego, w końcu ustawę o hymnie i barwach narodowych i zapis nutowy. A na samym końcu płytę z nagranym hymnem w wersji pierwotnej, obecnej i zegarowej. Oczywiście to płyta bardzo się chłopakom spodobała i hymnu wysłuchali - i wyśpiewali - kilkukrotnie.

Wydawnictwo napisało na swojej stronie (na której można obejrzeć i posłuchać), że jest to książka dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Pomyślałam sobie, że to świetna to ściąga dla Starszaków, które będą pewnie musiały w pewnym momencie czegoś konkretnego o hymnie się dowiedzieć. Świetna ściąga dla dorosłych (nauczycieli nawet?), którzy muszą odpowiadać na pytania.

Doceniam prosty język, jakim informacje o wszystkim, co z hymnem związane zostały napisane. Doceniam tym bardziej, że w głowie (i na półce) mam książkę sprzed 30 lat (olaboga!) Witolda Lisowskiego Sercu bliskie, która również ma przybliżać polski hymn, barwy i symbole narodowe. Jednak napisana jest tak patetycznym językiem (+ trochę sosu charakterystycznego dla lat 80.), że, wybaczcie, nawet dziś nie chciało mi się go zgłębiać na potrzeby rozprawki porównawczej...
Tutaj tymczasem oprócz tekstu mamy jeszcze ilustracje Adama Pękalskiego. Cieszą oko.






Mazurek Dąbrowskiego. Nasz hymn narodowy
Małgorzata Strzałkowska
ilustrował Adam Pękalski
wyd. Bajka 2014 
oprawa twarda
tekst > ilustracje
płyta CD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz