Wywiady w polskimi projektantami graficznymi.
Nie jest to gruba książka. Wystarczy jedna herbata w dużym kubku i dzieci na podwórku. I już po. Nie ma ona ciężaru i objętości książki Jak ktoś mógł na to pozwolić!, która nasuwa się naturalnym skojarzeniem jako książka z wywiadami z twórcami i ilustratorami. Ale też ma być czymś zupełnie innym.
Wywiady z projektantami graficznymi autorka, Magdalena Rolka poszatkowała wg pytań, tak, że na każde z nich otrzymujemy od razu odpowiedzi różnych osób. Czy rzeczywiście jest to zbiór rad dla młodych projektantów? Myślę, że tak, choć to, co przeczytają niekoniecznie będzie tym, o czym lubią słuchać młodzi studenci wierzący wciąż w swoją omnipotencję i talent... Zaskakujące jest powtarzanie tych samych porad... Pracowitość, siedzenie na tyłku, pracowitość, pracowitość... I jeszcze dyscyplina, organizacja i higiena pracy. Ale także nie przywiązywanie się do swego Dzieła, umiejętność wyrzucenia go do kosza, żeby móc zbudować coś nowego. I nauka. Nauka o projektowaniu, ale też o przedmiocie, temacie projektowania. I ciekawość świata. Bez wiedzy, nauki, dogłębnego zbadania tematu nie ma dobrego projektu - to powtarzają wszyscy pytani projektanci i ilustratorzy.
Ale pewnie dzięki temu czyta się te porady z zainteresowaniem, bo nie są pozbawione doświadczeń realnego życia. To, że odpowiedzi udzielają konkretne osoby pod swoimi nazwiskami też oczywiście działa na ich korzyść, zwłaszcza, że odpowiedzi na to samo pytanie bywają zupełnie różne. Świadczy to również o braku jednej słusznej drogi w tym zawodzie, co de facto jest również wskazówką dla młodych.
Żywa książka, książka fajna, dzięki której można podejrzeć trochę warsztat pracy ludzi, z których niektórych znam z książek dla dzieci, a innych chętnie poznam. Ludzi, którzy sporo osiągnęli, ale nie są jeszcze postaciami z pomników, posągowymi mistrzami (jak miało to miejsce w przywołanej przeze mnie na początku książce i wywiadach z Wielkimi Ilustratorami). Do tej pory skłonna byłam uważać ich właśnie za Młodych Projektantów, ale cóż... chyba okazuje się dzięki tej książce, że przeszli już na następny level...
Wiele tam odpowiedzi i podpowiedzi nie tylko dla ludzi z branży, ale dla wszystkich, którzy pracują na styku własnej twórczości i oczekiwań klienta, na styku twórczości i (dobrego) rzemiosła. Bliskie jest mi stwierdzenie Marcina Wolnego, że w tym zawodzie (a ja dodam - nie tylko w tym) ważna jest pokora, świadomość wykonywania rzemiosła, które tylko z rzadka bywa sztuką.
Dobrze się ją czyta. A poza wszystkim, to książka dobrze zaprojektowana. Ładna po prostu.
Choć, jeśli mogę pomarudzić, to denerwowały mnie ikonki na marginesach mające być jak rozumiem wypunktowaniem i podkreśleniem najważniejszych momentów kolejnych wypowiedzi. Wyglądają jak ikonki z windowsowej biblioteki ikon, pozbawione zupełnie jakiegokolwiek charakteru, co trudno mi zarzucać autorce, bo fajnymi rozkładówkami pomiędzy rozdziałami udowodniła, że charakter i styl własny posiada. Dużo lepiej wyszło jej to puentowanie wypowiedzi na marginesach tam, gdzie (nie mogąc znaleźć odpowiedniego obrazka?) użyła po prostu tekstu. Ot, taki kamyczek od użytkownika, odbiorcy.
Praktyczny poradnik młodego projektanta to dyplom, praca magisterska Magdaleny
Rolki. Stworzyła ona nie tylko oprawę graficzną książki, ale
również przeprowadziła opublikowane wywiady z Edgarem Bąkiem,
Katarzyną Bogucką, Olą Cieślak, Dawidem Korzekwą, Danielem Mizielińskim,
Zofią Oslislo, Jerzym Skakunem, Kubą Sowińskim i Marcinem Wolny.
Rozmówcy Magdaleny Rolki odpowiadają na pytania o pracę, fascynacje,
inspiracje upodobania, a gdzieś pomiędzy tym wszystkim udzielają rad dotyczących tworzenia własnego stylu, pracy wolnego strzelca, czy prowadzenia własnego
studia projektowego.
Dla Pani Magister - wielkie gratulacje.
Praktyczny poradnik młodego projektanta
wywiady w polskimi projektantami graficznymi
opracowała Magdalena Rolka
wyd. Brambla 2014
oprawa miękka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz