Prawdopodobnie to dla nich nawet lepiej, gdy ich książki nieco je przerastają. Książki dla dzieci powinny zawsze, podobnie zresztą jak i ich ubrania, pozostawiać możliwość dorośnięcia do nich; a książki dodatkowo powinny stanowić bodziec do tego dorastania.
J.R.R. Tolkien

środa, 16 października 2013

To nie są zabawki, ktorych szukasz...

Tata też człowiek i książka mu się należy.
Więc dostał. Książkę, w której nie ma nic nowego. 

Teksty, które słyszymy codziennie, bez zmian. Stereo. Oklepane. Wiecznie te same, w dodatku powtarzane jak mantra. Nierzadko irytujące. Bardzo.
Bohaterowie, których też znamy, niezmienni od ponad 30 lat (!)

A mimo to świetnie się bawiliśmy. Czytając. Oglądając. Znajdując analogie - siłą rzeczy.

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...




Ale i tak do łez rozbawiła nas reakcja Staśka, który razem z Bratem kazał sobie wszystko pokazać i przetłumaczyć, od deski do deski, z dużym zaciekawieniem oglądał i słuchał, i z dużą radością rozpoznawał znajome postacie, żeby na koniec skomentować:
- Fajne. Ale w ogóle nieśmieszne. Nie rozumiem, czemu wy się śmiejecie...



Darth Vader and Son
wyd. Chronicle Books 2012
oprawa twarda
komiks




Oczywiście autor wyszedł na przeciw, a Luke miał też siostrę... Dla tatusiów małych księżniczek jest Vader's Little Princess...

3 komentarze:

  1. O rany, dzięki serdeczne rzeżucho za genialny pomysł na prezent dla mojej przyjaciółki! Jak wspaniale wszechstronne może być czytanie o książkach dla dzieci!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. informacyjnie: we wrześniu tego roku ukazała się jeszcze kolejna książeczka z serii, pt.: "Star Wars: Jedi Academy"

    http://www.amazon.com/Star-Wars-Academy-Jeffrey-Brown/dp/0545505178/ref=pd_bxgy_b_img_z/183-2353295-3403901#reader_0545505178

    OdpowiedzUsuń
  3. hahah świetne to to! prawie zakrztusiłam się kawą:)))

    OdpowiedzUsuń