Zapalenie gardła ma jednak swoje zalety... Generuje Czas np., a gadać przy pisaniu nie trzeba.
Pora więc nadrobić zaległości jesienne, bo jesień zanim wybuchła kolorowymi liśćmi, wcześniej obficie obsypała nas książkami. Nasz urodzinowy festiwal był w tym roku niebywale książkowy.
No więc Oz znów powrócił. Zaczynam zastanawiać się nad założeniem kolekcji, bo Oza już czytaliśmy, oglądaliśmy, przeżywaliśmy i słuchaliśmy nawet. Teraz znów możemy pooglądać i posłuchać. Przy czym cały czas mówię o książce.
Mój prezent urodzinowy od mamy.
Волшебник из Страны Оз.
Choć w tej odsłonie w niezwykłej szacie językowej, jej autorem jest Paul Hess. Pop-up. Sound pop-up. A konkretnie Сказка из музыкальным coпpoвoждениeм. Czyli gra i buczy. Świszcze trąba powietrzna, piszczą zardzewiałe zawiasy Drwala, skrzeczą Latające Małpy, a Oz śmieje się straszliwie. Przy czym wszystkie te dźwięki (nawet te małpy) przyjemne dla ucha, nienachalne i zupełnie niegłośne. Do tego bardzo przyjemne dla oka ilustracje. Dużo radości z oglądania. Za każdym (niejednym) razem.
W cudowny sposób rozdziawiła buzię Brata. Bądźmy szczerzy, nie tylko jego...
Волшебник из Страны Оз (Wizard of Oz)
Сказка из музыкальным coпpoвoждениeм (Pop Up Sounds)
Paul Hess
wyd. wyd. Azbooka-Atticus 2011
oprawa twarda
pop-up
pop-up
WOW! Szkoda, że cyrylica to dla mnie kosmiczne znaczki....
OdpowiedzUsuńNic straconego, na amazonie jest dostępna ta wersja w zupełnie "normalnym" jęz. angielskim. :)
Usuńskąd można zdobyć tę książkę?
OdpowiedzUsuńW wersji rosyjskiej, pewnie gdzieś Tam, a w wersji angielskiej widywałam w boodep. albo na amazonie.
Usuńdziękuję za odpowiedź. Pracuję w bibliotece i marzy mi się zrobienie zajęć na podstawie którejś z tych książek. Biorę pod uwagę jeszcze "Wonderful wizard of Oz". Pamiętam z dzieciństwa ile emocji wzbudzały rozkładane książki. Wartościowie prowadzisz Twój blog, ciekawe recenzje książek. Pozdrawiam.
Usuń