Tematyka morsko-oceaniczna jakoś tej jesieni uparcie do nas powraca. Mimo, że bliżej nam w góry (zarówno kilometrami, jak i wszystkim innym), nad morzem nie byliśmy od lat, nie nurkujemy, ani nawet nie mamy akwarium z rybkami, to w tym temacie ostatnio zdecydowanie przypływ.
Mój prezent urodzinowy pełnomorski jest bardzo.
Mieliśmy już wprawę, zanim zaczęliśmy nurkować z Ciekawskim Jaśkiem.
Kolejny pop-up duetu Anouck Boisrobert - Louis Rigaud, autorów Popville, naszego pierwszego pop-upa. Stąd sentyment. Ale też ulubienie prostej formy, jaką się posługują tworząc formy skomplikowane. Tym razem o oceanie. Tu i tam. Na północy i na południu. W cichy dzień i w czasie sztormu. Nad i - przede wszystkim - pod. O tym, co w nim. Podróż małej łodzi Oceano po wielkim oceanie.
Można sobie od razu otworzyć na oścież, a można najpierw zobaczyć co nad, a potem - wtem! - co pod. Można czytać krótkie teksty, śledzić trasę Oceano i uczyć się angielskich (w naszym wydaniu) nazw różnych gatunków ryb. Można tworzyć zupełnie własne opowieści i oglądać zupełnie własne oceany.
Under the Ocean
Anouck Boisrobert, Louis Rigaud
wyd. Tate Publishing 2013
oprawa twarda
pop-up book
my się do naszego pierwszego pop up właśnie przymierzamy..tylko jak zwykle za duży wybór, chciałoby się wszytko;)
OdpowiedzUsuńMamo Staśka, Dobra Kobieto! Dzięki Ci za tego bloga - mojego ulubionego. Moje dzieci rosną "czytając" polecane tutaj książki. Piszesz zawsze tak zajmująco i z pomysłem - podziwiam!
OdpowiedzUsuńMiód na moje serce :) Dziękuję.
UsuńO. A tego jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńTeż ładne.